wtorek, 21 września 2010

Zamek w Chęcinach, kiełbasa i smalec czyli kolejny Dzień Województwa.

Siema,

Dziś na nasze profile wlatują nowe fotki, z ostatniej niedzieli. Graliśmy w podkieleckich Chęcinach, magicznym miasteczku położonym u podnóża wielkiego zamku. Podobno, o północy można zobaczyć tam ducha Białej Damy. Według legendy Biała Dama to Królowa Bona, która mieszkała w zamku i przechowywała w nim swoje skarby. Po śmierci męża - króla Zygmunta Augusta postanowiła wrócić do rodzinnych Włoch. Jej skarby zapakowano na 24 wozy, które ciągnęło 140 koni. Jednak przy przeprawie przez rzekę Nidę pod ciężarem tych kosztowności załamał się most (w dzisiejszej miejscowości Mosty) i cały skarb wpadł do wody. Królowa wysłała do zamku posłańca z prośbą o pomoc, załoga zamku nie wpuściła go jednak na dziedziniec. Liczyli na to, że chociaż część majątku pozostanie w Polsce. Chcieli również uchronić tą jego część, która, według legendy pozostała na zamku. Skarby zatonęły i do dziś nie zostały odnalezione.
Od tego czasu, zarówno turyści jak i mieszkańcy słyszą niekiedy po zmroku tętent galopującego konia. To posłaniec, który od wieków pędzi do zamku z prośba o ratunek. Gdy wybija północ, na murach zamku pojawiają się cienie. Legenda głosi, że to królowa Bona, która powróciła jako Biała Dama. Teraz z pochodnią chodzi po zamku, poszukując reszty swych skarbów, pozostałych w ruinach.

Koncert w Chęcinach wypadł bardzo fajnie, spora grupka słuchaczy przyjechała również z Kielc, więc miejsce pod sceną się wypełniło i było sporo osób śpiewających nasze kawałki razem ze mną. Pozdrawiamy wszystkich którzy byli i do zobaczenia na koncertach w Kielcach 1 Października (w Mehehe o 20:00 - event na facebook) oraz 2 Października na Kadzielni razem z Kabaretem Skeczów Męczących i Kombi (event na facebook).

A oto i fotki z Chęcin (fot. Iśka):






















Pozdrawiam,
Karol Stańczak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz